Obrazek

Relingi - czy to wszystko?

Przykłady gotowych usprawnień
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
pidodi
Posty: 21
Rejestracja: 15 gru 2011, 19:04

Relingi - czy to wszystko?

#1 Post autor: pidodi » 9 lut 2012, 00:37

Kupiłam nowe oryginalne relingi (a raczej bagażnik, taki w poprzek dachu) - nie wiem tylko, czy przyszedł cały komplet. Brakuje mi jakiegoś kluczyka czy cuś...
Darraz, z tego co pamiętam, Ty ostatnio kupiłeś - montowałeś już? Jak toto się robi? Nie ma tam jakiegoś zamka, kluczyka itp.? Tak, by dało się zabezpieczyć bagażnik przed ściągnięciem go razem z boxem?
0 x

Awatar użytkownika
Darraz
Klubowicz
Posty: 5467
Rejestracja: 21 gru 2009, 14:56
Multipla: BYŁA :-(
Lokalizacja: MOSINA
x 111

Re: Relingi - czy to wszystko?

#2 Post autor: Darraz » 9 lut 2012, 06:01

Witaj. Nie montowałem jeszcze. Nie zauważyłem niestety żadnego zabezpieczenia i kluczyka do niego, czyli wychodzi, że można przy odrobinie szczęścia i nieuwagi właściciela ściągnąć wszystko z dachu. Dlatego też bagażnik leży w szafie i czeka na letni wyjazd. Nie będę go montował na razie, bo jeszcze mi którejś nocy zniknie z auta. Może nie jest to jakiś niesamowicie "chodliwy" towar, ale znając moje szczęście to akurat by się komuś spodobał.
0 x
tel. 691 780 705

Awatar użytkownika
pidodi
Posty: 21
Rejestracja: 15 gru 2011, 19:04

Re: Relingi - czy to wszystko?

#3 Post autor: pidodi » 9 lut 2012, 10:35

Dzięki Darraz.

Ha. A może wypowie się ktoś, kto to już zamontował, ewentualnie wymontował?
Bo nie wiem, czy robić awanturę sprzedawcy (to dealer Fiata) - mówił, że tego nie da się ściągnąć z dachu bez kluczyka czy czegoś takiego (nie wiem, czy mi się nie pomieszało, bo rozmawiałam z dwoma pracownikami i jeden mówił coś o kluczykach - innych do każdego egzemplarza bagażnika - a drugi, że coś od wewnątrz blokuje i się nie da tak ruszyć. Problem w tym, że jeden gość się nie znał i w końcu zawołał kumpla a ja nie pamiętam, która wersja miała być ostateczna).

To mam ich ścigać czy nie :?:

Uwaga offtopic:
Darraz, kiedyś zapraszałeś na zlot - dzięki, ale to nierealne.

Wspominałam, że wyjeżdżamy na pewien czas zagranicę - już teraz jestem sama z dziećmi czekając na urządzenie nowego miejsca pobytu :) Budujemy też dom i będę musiała przyjeżdżać doglądać ekip :twisted: (niestety nie mamy znajomych dobrych dusz do nadzoru). Oprócz tego jedno dziecko jest przewlekle chore więc pobyty w Polsce skonfigurować musimy także z wizytami lekarskimi :roll: .

A o wyjeździe (na 2 lata) dowiedzieliśmy się wracając z wakacji więc trochę nam to namieszało :mrgreen:

/swoją drogą wakacje gorąco polecam - auto (jeszcze nie Multipla ), mapa (jeszcze nie GPS), namiot, dzieci (3,5 i 0,5 roku) i Bałkany na 2 tygodnie Wasze :D /
0 x

Awatar użytkownika
Darraz
Klubowicz
Posty: 5467
Rejestracja: 21 gru 2009, 14:56
Multipla: BYŁA :-(
Lokalizacja: MOSINA
x 111

Re: Relingi - czy to wszystko?

#4 Post autor: Darraz » 9 lut 2012, 10:51

pidodi pisze:/swoją drogą wakacje gorąco polecam - auto (jeszcze nie Multipla ), mapa (jeszcze nie GPS), namiot, dzieci (3,5 i 0,5 roku) i Bałkany na 2 tygodnie Wasze :D /
Ja również polecam. W zeszłym roku i w tym też: Multipla, GPS, "apartman", dziecko i pies, Dalmacja i Hercegowina na 10 dni. Straciłem głowę dla tego kawałka świata po zeszłorocznej wizycie. Tylko te koszty... ojjjj, boli.
0 x
tel. 691 780 705

Awatar użytkownika
pidodi
Posty: 21
Rejestracja: 15 gru 2011, 19:04

Re: Relingi - czy to wszystko?

#5 Post autor: pidodi » 9 lut 2012, 12:05

To nie miejsce (bo wciąż dręczy mnie też montaż bagażnika i nie wiem nic :cry: ) ale Darraz – to przerzuć się na namiot :mrgreen:

Oczywiście i my parę razy nocowaliśmy w hotelach, bo tam kempingów jak na lekarstwo – często co paręset km, a z półrocznym dzieckiem w aucie nie zanocujesz (choć teraz – w Multipli - kto wie 8-) i młodszy dzieć będzie miał już 1,5 roku ;) ).

My non stop byliśmy w drodze, prawie każdy nocleg w innym miejscu (poza ostatnimi 3 dniami relaksu w Chorwacji). Ale Węgry, Bośnia, Czarnogóra i wspomniana Chorwacja nasze przy nierujnujących kosztach 8-)

Teraz, jak straszy syn dowiedział się o naszym wyjeździe do Austrii, rozpłakał się, jak my tort na jego urodziny zrobimy w namiocie. Innej opcji nie rozważył :mrgreen:

Koniec mego offu :P Ktoś wie więcej o mocowaniu?
0 x

Awatar użytkownika
miszczu77
Admin
Posty: 2589
Rejestracja: 21 gru 2009, 18:18
Multipla: Doblo 2006 1.9 Multijet 120KM
Skype: miszczu77
Lokalizacja: Łódź
x 84

Re: Relingi - czy to wszystko?

#6 Post autor: miszczu77 » 9 lut 2012, 17:39

Ja taki bagażnik montowałem i demontowałem parę razy.
Do jego założenia i zdjęcia wystarczą podstawowe klucze, jeden płaski i jeden imbusowy.
Za pomocą płaskiego (lub oczkowego lub nasadowego) klucza montuje się bagażnik do dachu.
Natomiast za pomocą klucza imbusowego przykręca się plastikowe zaślepki. Możliwe, że istnieją specjalne śruby do przykręcenia tych zaślepek (takie, jak do kół), ale ja mam zwykłe na imbus.
Jeździłem z rok z tym bagażnikiem zamontowanym na stałe i nie miałem problemów. Problem był po zdjęciu, bo nie miałem zaślepek do otworów w dachu, ale szybko się w nie zaopatrzyłem i teraz zakładam bagażnik tylko na specjalne okazje.

A jak chodzi o wyjazdy wakacyjne, to też polecam namiot. Koszt wychodzi, jak w Polsce, tylko pogoda lepsza i morze cieplejsze (dla odmiany polecam Włochy :) ).
0 x

Awatar użytkownika
pidodi
Posty: 21
Rejestracja: 15 gru 2011, 19:04

Re: Relingi - czy to wszystko?

#7 Post autor: pidodi » 9 lut 2012, 22:38

Miszczu - czyli ktoś życzliwy zaopatrzony w klucz płaski/imbus/inny podręczny sprzęt może mi po prostu odkręcić boxa wraz z bagażnikiem i cennym załadunkiem? Czyli boxa zamykać właściwie nie ma sensu, bo może wtedy wezmą tylko ładunek a nie całość? Nie montuje się tego w jakiś sposób od środka przez podsufitkę?

Jeśli tak, to nie wiem, czy nie zrobić awantury sprzedawcy (który mnie wprowadził w błąd) i nie zwrócić tego mało funkcjonalnego oryginała. Nówka nie śmigana, ze stylowym napisem Fiat 8-) , ale to chyba za mało jeśli ma taką wadę. Na początku zastanawiałam się nad bagażnikiem Totus montowanym w oryginalne miejsce. Tam zamek jest. Chyba się z nim przeproszę...

Kurczaki, co robić?
0 x

Awatar użytkownika
miszczu77
Admin
Posty: 2589
Rejestracja: 21 gru 2009, 18:18
Multipla: Doblo 2006 1.9 Multijet 120KM
Skype: miszczu77
Lokalizacja: Łódź
x 84

Re: Relingi - czy to wszystko?

#8 Post autor: miszczu77 » 9 lut 2012, 23:07

U mnie teoretycznie można odkręcić mając tylko podstawowe narzędzia. Ale przez rok nikt się bagażnikiem nie interesował. Co prawda nie woziłem na nich "trumny".
Wydaje mi się, że zabezpieczyć można bagażnik zakupując odpowiednie śruby z nietypowym łbem, który jest stworzony do zabezpieczenia przed kradzieżą.

Coś takiego, jak tu:
http://www.seclock.eu/" onclick="window.open(this.href);return false;

Te śruby są w dużym zagłębieniu, więc odkręcenie ich bez odpowiedniego klucza byłoby bardzo trudne.
Może fiat oryginalnie przewidział takie śruby, ale ja miałem w komplecie standardowe.
0 x

Awatar użytkownika
pidodi
Posty: 21
Rejestracja: 15 gru 2011, 19:04

Re: Relingi - czy to wszystko?

#9 Post autor: pidodi » 11 lut 2012, 10:32

Dzięki wielkie! Teraz wiem wszystko, muszę tylko przemyśleć co z tym fantem zrobić.
0 x

Awatar użytkownika
pawcio kraków
Posty: 178
Rejestracja: 14 cze 2010, 17:44
Multipla: 1,9 JTD ,105 KM , 1999 r.
Gadu-Gadu: 3256854
Skype: walczak1971
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Relingi - czy to wszystko?

#10 Post autor: pawcio kraków » 12 lip 2012, 20:41

Koledzy podrzućcie Proszę jakiś link do już wyprubowanych i sprawdzonych relingów poprzecznych - jeśli ktoś taki dysponuje.
0 x
pawcio kraków
GG : 3256854
Skyp : walczak1971
Krótkofalowiec - SP 9 VNU

ODPOWIEDZ