Obrazek

Diesel i LPG-Fakty i mity

tutaj można pisać o wszystkim
Wiadomość
Autor
Brzózka
x 4

Re: Diesel i LPG-Fakty i mity

#11 Post autor: Brzózka » 29 wrz 2010, 11:44

EEEEEEEEEEEEE, do stresu to mi daleko :D ,jeśli chodzi o montaż instalacji jako alternatywa dla benzyny to zgadzam się i z Mariuszem i z każdym innym kto twierdzi, że LPG to zło konieczne tylko dla tego, by nie pójść z torbami jeżdżąc na benzynie. Natomiast sama instalacja, fachowo zainstalowana, nie ma wpływu na jakość jazdy i tylko o to mi chodziło :) . Znając problemy Mariusza jakie miał z instalacją nie dziwię się, że miał dość aut zasilanych LPG. Sam miałem obawy czy montować, czy nie montować. Po czterech latach użytkowania Multipli i przy drastycznym wzroście cen benzyny, padło na "montować" choć nie powiem, bałem się by nie mieć takich problemów z LPG jakie miał Mariusz. Zanim jednak zamontowałem LPG, zrobiłem "wywiad" z jaką instalacją będzie najmniej problemów i jaki warsztat wybrać specjalizujący się w montażu LPG.
0 x

Awatar użytkownika
samul2
Klubowicz
Posty: 2852
Rejestracja: 21 gru 2009, 10:40
Multipla: M-JET 1,9/16v oraz BUSSO V6
Lokalizacja: ŁÓDŹ
x 232

Re: Diesel i LPG-Fakty i mity

#12 Post autor: samul2 » 29 wrz 2010, 20:35

Powiem Ci,że ja w swoich autach nie miałem nigdy kłopotów, które by przyprawiały mnie o ból głowy.Prawdę mówiąc z mojego punktu widzenia do gazu jakiegoś afrontu nie mam, wkurza mnie tylko to, że by móc jeździć w miarę normalnym autem musisz rzeźbić z jakimiś instalacjami, zajmować sobie przestrzeń jakimiś zbiornikami itp.Jestem tylko w o tyle komfortowej sytuacji, ze instalację zakładałem sobie zawsze sam, samemu ją regulowałem i serwisowałem.Muszę jednak stwierdzić, że niektóre auta do gazu nadają się doskonale i nie przysparzają problemów inne to istna Puszka Pandory.W tej chwili tak jest np z silnikami z bezpośrednim wtryskiem benzyny tzn JTS-y itp a takie tez ludzie chcą przerabiać.Genaralnie im bardziej wyśrubowane normy spalin tym problemy sie nasilają.
0 x

Awatar użytkownika
ksiazelech
Klubowicz
Posty: 2762
Rejestracja: 30 lip 2010, 19:30
Multipla: JTD 138KM 2002r.
Skype: ksiazelech
Lokalizacja: RYBNIK (Śląskie)
x 50

Re: Diesel i LPG-Fakty i mity

#13 Post autor: ksiazelech » 4 paź 2010, 20:26

Kolega "Pepcio" napisał;
...Być może jeżdżąc długo nie odczuwałeś po pewnym czasie dyskomfortu z racji przyzwyczajenia, ale na 101% stając na przysłowiowej kresce z inną Sieną 1,6 16v bez LPG (oczywiście przyjmując że oba auta są prawne technicznie) dostałbyś cięgi......

A skąd ta Twoja pewność skoro nie miałeś przyjemności jeździć moją sieną? Zdziwił byś się. Niejedni cwani dostali wycupane ode mnie tym autem.
Gdybym ją jeszcze miał wziął bym Ciebie na przejażdżke , zmienił byś nieco zdanie.
Przebieg oryginalny, przy sprzedaży wynosił 102.465 km
0 x
Fiat Multipla 1,9 JTD 138KM 2002r. ciemna zieleń
Były; 126p/CC700/Tico+LPG/Siena1,6 16V 101KM+LPG
Marea Weekend 1,9 TD 100KM

Awatar użytkownika
tazz67
Posty: 376
Rejestracja: 13 sty 2010, 07:27
Multipla: JTD 105 KM 2000
Lokalizacja: Barcin
x 4

Re: Diesel i LPG-Fakty i mity

#14 Post autor: tazz67 » 5 paź 2010, 08:10

Potwierdzę powyższe zdanie. Też miałem Sienę 1,6 16V z LPG i jeździła bez zarzutu. Oprócz kilku wystrzałów nigdy nie miałem kłopotu z gazem, a przejechałem ponad 120 tyś km. Przy sprzedaży miała przejechane 240 tyś km i chodziła jak pszczółka. W porównaniu z jazdą na paliwie, jeżdżąc na gazie była bardziej elastyczna no i prędkość maksymalną (wypróbowane na autostradzie) miała nieco niższą, przyspieszenie było prawie nie zmienione. Żal było sprzedawać, jednak dla naszej rodziny stała się nieco za mała.
0 x
tel: 602438775 - Fred

Awatar użytkownika
samul2
Klubowicz
Posty: 2852
Rejestracja: 21 gru 2009, 10:40
Multipla: M-JET 1,9/16v oraz BUSSO V6
Lokalizacja: ŁÓDŹ
x 232

Re: Diesel i LPG-Fakty i mity

#15 Post autor: samul2 » 5 paź 2010, 16:56

Nie róbmy ze Sieny zagadnienia. :D Może to było fajne auto bo miało duzy bagaznik i komfortowe zawieszenie ale ząb czasu obchodzi się z nią okrutnie.Główną bolączką obecnie jest korozja, jak podnoszę jakąś na badaniu technicznym to aż boję się zagladąć.Próby czasu też nie wtrzymuje wnętrze, różne rzeczy odpadają, tylna półka się mechaci i robi się kudłata.W przednich wahaczach non stop sypią sie tulejki, pekaja tylne sprężyny, pekają alternatory itp. Taka juz uroda ale nie w tym rzecz.Wracając do tematu to Pepcio ma jak najbardziej rację.Mieszalnikowa instalacja zawsze pogarsza osiągi i im bardziej technicznie zaawansowane auto ( siena na szczęście nie jest) tym bardziej jest to odczuwalne.Znając zasade działania układu dolotowego wiadome jest, że wstawienie miksera stwarza opór w przepływie- to jest tak jak wstawianie w aucie rajdowym zwężki w turbinie.Można to zminimalizować stosując dosyć drogie tzw miksery soniczne ale zazwyczaj używane są w formie kryzy.Przykład znany mi z autopsji to BMW 2,5/24V które straciło ponad 30KM!!!(potwierdzone hamownią)na gazie,a sam opór miksera na benzynie spowodował utratę ponad 10KM.
To tyle teoria bo odczucia subiektywne bywają różne.Jako ciekawostkę dodam,że w instalacji wtrysku ciekłego gazu np system VIALLE można uzyskać znaczną poprawę osiągów względem benzyny.Dzieje się tak dlatego, że gaz rozprężając się w kolektorze ochładza i zagęszcza ładunek działając jak wydajny intercooler.
0 x

Awatar użytkownika
Pepcio
Posty: 572
Rejestracja: 20 sty 2010, 07:39
Multipla: Skoda Octavia II FL 1.2 TSi
Gadu-Gadu: 2997883
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Diesel i LPG-Fakty i mity

#16 Post autor: Pepcio » 12 paź 2010, 11:11

Pewność poparta doświadczeniem, tych samochodów z LPG i bez LPG przerobiłem dziesiątki.
Nigdy żaden silnik przerobiony na LPG zwłaszcza II generacji nie będzie dysponował taką samą mocą jak sprawny samochód bez LPG i basta. Można sobie dorabiać różne wizje na potrzeby kolejnych postów, faktów nie zmienisz.
Jest oczywiście garstka zapaleńców, którzy wkładając instalacje inwestują w hamownie i zabawę z taką regulacją, żeby parametry silnika były praktycznie identyczne do tych na PB, ale tak jak już napisałem to garstka zapaleńców z wiedzą w temacie i odpowiednimi funduszami na dodatkowe przeróbki takie jak między innymi zmiana konta przyśpieszenia zapłonu (w nowszych samochodach nie da się tego zrobić bez ingerencji w elektronikę, a to kosztuje i to nie mało), zmiana stopnia sprężania silnika (LPG z racji wyższej liczby oktanowej pozwala na prace z większym stopniem sprężania) itp itd. Podstawą takich modyfikacji jest zawsze dobra jakościowo instalacja wtrysku gazu, a nie mieszalnikowe byleco.

Jeśli chcesz polemizować, czekam na konkretne fakty nie mity w stylu ,,Zdziwił byś się. Niejedni cwani dostali wycupane ode mnie tym autem.''
Może i nie jedni dostali wycupane, bo siena 1,6 16v była szybkim samochodem i pomimo nędznego zawieszenia i hamulców niedostosowanych do osiągów pozwalała dawać w palnik z racji niskiej masy i stosunkowo dużej mocy. Nie o tym chciałem rozmawiać i nie to jest sednem sprawy.

Pozdrawiam.




ksiazelech pisze:Kolega "Pepcio" napisał;
...Być może jeżdżąc długo nie odczuwałeś po pewnym czasie dyskomfortu z racji przyzwyczajenia, ale na 101% stając na przysłowiowej kresce z inną Sieną 1,6 16v bez LPG (oczywiście przyjmując że oba auta są prawne technicznie) dostałbyś cięgi......

A skąd ta Twoja pewność skoro nie miałeś przyjemności jeździć moją sieną? Zdziwił byś się. Niejedni cwani dostali wycupane ode mnie tym autem.
Gdybym ją jeszcze miał wziął bym Ciebie na przejażdżke , zmienił byś nieco zdanie.
Przebieg oryginalny, przy sprzedaży wynosił 102.465 km
0 x
"Mężczyzna tylko od życia nauczy się żyć i żadna pedagogika tej nauki nie zastąpi. Miguel de Unamuno "

ODPOWIEDZ