Piterson pisze:50 dych to jest 5 stów
Noooo... "się rypnąłem"
- wyedytowałem, poprawiłem.
Poza tym dzięki za chęć pomocy - tak jak napisałem: będę potrzebował będę wołał głośno.
kraklew pisze:Darku (..) i jak piszesz jesteś osamotniony. Co drugi post jest Twój.
Nieeee, to nie jest tak, że czuję się osamotniony, wiem że są osoby na które mogę liczyć. Chodzi o to, że teraz nic mi nie da proszenie o pomoc klubowiczów, bo jesteśmy na takim etapie organizacji zlotu, że osoby z którymi próbuję prowadzić rozmowy chcą rozmawiać z "prezesem", "wodzem", "organizatorem". Jak się ze mną nagadają i uda nam się ustalić jakie atrakcje da się na zlocie uskutecznić wtedy do koordynacji tego wszystkiego na pewno będę potrzebował pomocy.
Póki co więc nie będę angażował nikogo do rozmów czy wysyłania pism, bo skończy się tym, że i tak się będę musiał w tym pośredniczyć. Szkoda marnowania czyjegoś czasu.
Co do postów - pocieszam się (według najnowszych obliczeń), że co 10,52 posta to moje "dzieło". Może się forum tak rozkręci, że ta cyfra jeszcze wzrośnie - taką mam nadzieję.
tel. 691 780 705
