Witam!
Piszę dzisiaj, gdyż dopiero ochłonąłem po sobocie! Chyba trzeba być "nieźle zakręconym", aby wyjechać o godz. 6:00 na imprezę na której było się jakieś cztery do pięciu godziny i wrócić do domu ( po przebyciu ok. 940 km ) o godz. 22:00.
Tomek dziękuję Tobie, że chciałeś towarzyszyć w tym szalonym wypadzie! Wielkie dzięki pozostałym uczestnikom za przybycie ( w tym KAZIOWI, najmłodszemu uczestnikowi ostatniego klubowego zlotu i oczywiście jego rodzicom, z odwagę zabrania maleństwa na imprezę ). Pogoda była typowo angielska, z małymi wyjątkami i chyba dla tego było mniej uczestników a organizacja oraz przebiegi imprezy były inny od tego z 2021 roku! Początkowo były trzy Multiple, ale po czasie przybyła jeszcze czwarta z Tychów. Organizator zauważył i docenił przybycie tylu Multipli, i na zakończenie osobiście podziękował. Swoich zdjęć z powodów technicznych nie zdołam tu wrzucić, mam nadzieję że Tomasz wrzucie swoje, jak zawsze na najwyższym poziomie! Pozdrawiam Jendrula65
