Kalisz "Mulcia"

[Darraz]

Oczywiście, że nie mając Multipli a będąc nadal jej zwolennikiem (fanem, kibicem, adoratorem) możesz ozstać z nami i pojawić się Voyagerem na zlocie.
Oby Twój wybór spowodował, że nakłady na auto będą mniejsze... (przyznam jednak, że trochę nie wierzę w te swoje życzenia - obym się mylił)

[MULCIA]

Hmmm.... Otworzyłeś mi otwarte już oczy.
Auto przed chwilą sprzedałem.
A propos opinii i ble,ble,ble....
Wobec tego słucham. Jakie auto do 6000zł i najlepiej od 7 miejsc. Ha...
Pytanie oczywiście nie zobowiązujące. A i najlepiej diesel.

[kacfil]

Renault espace z każdym silnikiem.

[WalQ]

opel sintra jeździłem i luzik a dwóch znajomych ma i chwali tyle że oni mają 2.2 16v + lpg

[Darraz]

Wobec tego słucham. Jakie auto do 6000zł i najlepiej od 7 miejsc. Ha...
Pytanie oczywiście nie zobowiązujące. A i najlepiej diesel.

W sumie jak auto już kupione to "po ptokach". Jaki byłby to model to przy cenie 6000zł trzeba się jednak liczyć z tym, że kłopoty pojawią się albo dlatego, że niektóre "typy tak mają" i dlatego można je tanio kupić, albo jeżeli nawet tak nie mają, to może są już dość mocno wyeksploatowane i stąd ta cena.
Jakbym jednak miał się zastanawiać nad tanim wozem z siedmioma miejscami to uważam, że autem za rozsądną cenę mógłby zostać Hyundai Trajet (2.0 CRDi - 113KM).



Filmik z tym modelem i czymś na "dyszlu":

[sylweg]

Renault espace z każdym silnikiem.

Co do Espaca to w tym przedziale cenowym mógłby być Espace III, ale w nich unikałbym silników dCi - więc w "trójce" to ewentualnie 2.2 dT lub 1.9 dT no i benzynowe, choć lepszą opinię mają 16V niż 8V. Ale ogólnie benzynowe są bardziej polecane w Espace - źródło: forum Espace

Można by pomyśleć też o Toyocie Previi, choć trafić dobry model jest jeszcze trudniej niż w przypadku Mulci. No i skończyli produkować Mk 1 bodajże w 1999.
Pozdrawiam

[MULCIA]

Pewnie Macie rację. Lecz nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Stalo się. Tego za bardzo nie opłaca się mi naprawiać bo koszt ok 2500 zł lub 1000zł na handel - ale ja tak nie potrafię wcisnąć lipę i pozostał problem. Wydane 5100zł a czekam na kupca który płaci jak stoi 2500zł. Interes roku. Więc bez auta pozostanę pewnie do lata i mam nadzieję że do tego czasu znajdę jakieś normalne autko a i już 7-osobowe nie będzie mi potrzebne bo nie podpisałem umowy wyjazdów. Co do Hyundaia to znalazłem to http://moto.allegro.pl/hyundai-trajet-v ... 38312.html" onclick="window.open(this.href);return false;
więc za 6000zł też ciężko kupić. SYLWEG - Masz rację co do silników tylko martwi mnie tylne zawieszenie, nie jestem pewien czy nie jest na belce a koszt regeneracji jest nie mały.
Do lata może znajdę Multiplę w dieslu tylko znowu się nasłuchałem o kosztach w sprzęgle i nie wiem czy to prawda.
Tak więc zobaczymy co wpadnie mi w ręce i na pewno to będzie przemyślany zakup. Może Znajdziecie jeszcze jakieś za i przeciw. Dziękuję Wam bardzo i do następnych.

[Jendrula65]

A ile w Hyundaiu wytrzymują blachy, chodzi o korozję

[malymaly]

Może być najbardziej przemyślany zakup na świecie ale jeśli autko kosztuje 6tyś to każda naprawa będzie kosztować 25% wartości auta. Tak więc... a ja wiem... espace chyba 2 generacji i sintra (sprawdzony przez znajomych i chyba największy Van w europie) Aha, jest jeszcze taki samochód... chyba Fiat Multipla, ciężko trafić w dobrym stanie, ale na 6os jest wystarczający no dość tani w utrzymaniu. pozdrawiam

[MULCIA]

Ja w pracy posiadam H-100 2,5 D.
Silnik nie do zajechania wraz ze skrzynią i mostem (części nie za tanie).
Blacha to jedna rdza, ostatnio została zrobiona ale daje jej piękny wygląd do po zimie
Kolega miał osobówkę po swoim dziadku I - właścicielu i zaczęła się "ruda" pokazywać. Więc moje zdanie to mieć taniego znajomego blacharza/lakiernika