No i po kawie. Zamiast 10 ekip dojechało 7, chociaż U571 był z nami duchem z pewnością, bo wyeliminowała go niefajna usterka (znaczy nietania).
Prawie 15 minut przed lanowanym rozpoczęciem kawy pod mówione miejsce przyjechali
Marcin Figlus w trzyosobowym składzie,
woytek i
ja. Po chwili z innej części parkingu dołączyli
radar w wersji żeńskiej i męskiej (ta męska na foto właśnie):
i
eDa:
W międzyczasie zadzwonił U571 z informacją, że nie dotrze, ale za to dotarł
dareQ68, który miał najdalej. Na zdjęciu w rozmowie w technicznym temacie dotyczącym siłowników klapy bagażnika:
W tym momencie było nas 6 ekip i wyglądały tak (eDa a właściwie jego wóz się nie załapał tym razem na fotę):
W powietrzu nie było już czuć zapachu kolejnych dojeżdżających Multipli, więc poszliśmy na kawkę (którą było widać w poprzednim moim poście). Po skonsumowaniu części zakupionego prowiantu zauważyliśmy jeszcze jedną MK II:
Jak się okazało, była to najmłodsza w towarzystwie maszyna ekipy
e-oley, która pojawiła się w najliczniejszym składzie. Dzieciaki tym razem nie dopisały i dziewczyny z nowej ekipy nie miały szans poznać nowych kolegów i koleżanek.
E-oley proszony jest o zapoznanie swojej żony z naszym klubowm kanałem na youtube, bo mogła czasem nie do końca uwierzyć po wczorajszej kawie, że nasze zloty są rzeczywiście rodzinne i dzieciaki też je lubią:
https://www.youtube.com/user/multiplaklubTV" onclick="window.open(this.href);return false;
Tak jak wspomniały radarki nastepne spotkanie robimy w sobotę (lub w niedzielę w ostateczności). Spróbujemy coś wykombinować takiego, żeby wyjechać może poza miasto (chyba, że tu będzie się coś działo). Fajnie by było zrobić coś takiego jak kiedyś na Malcie (+palmiarnia), Kórniku, Koninie, Gołuchowie czy Kościanie.
Dziękuję wszystkim ekipom za przybycie.
tel. 691 780 705